wtorek, 12 lipca 2011

Ananasy na chuście.

Dziękuję za liczne odwiedziny,pamięć i miłe komentarze.
Dawno mnie nie było ale to nie znaczy,że nic nie robiłam.
MIędzy tworzeniwm "literatury pieknej" i "papierologii stosowanej"
Powstały Ananasy-mój ulubiony motyw szydełkowy.




Chusta z przepięknej ,delikatnej włóczki (mieszanki ramie,wełny i jedwabiu)w piaskowym melanżu.
Niestety jak to wełna nie nadaje się dla mnie(nawet 5% dodatek alpaki wymacam).

Jutro dalszy ciąg niespodzianek.
Edit:
Coś nie mogę wstawić zdjęć,więc wrzucam linki do fotosika

2 komentarze:

  1. Przepiękna chusta, jestem zachwycona. Urzekła mnie całkowicie, taka delikatna i zwiewna. Jest jakaś szansa, żeby kupić to cudo albo zamówić podobne?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo,za pochwały jest zwiewna i cudna,ale niestety mnie podgryza i będzie szukała domku,a sobie robię wersje poncho niegryzącą z różowej cienizny.
    Jak jesteś zainteresowana to daj znać na pchelka831@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...