Dziecię w domu nudzi się przeokrutnie, więc taka mała sesyjka modelingu na leżąco.
Wczoraj zrobiłyśmy wiosenne porządki na głowie czyli mamy nowe fryzury,a dzisiaj w szafie remament.
Dziękuje za komentarze.Filcowanie jest super,wczoraj zamiast robić zaległe truskawki to dziabałam igiełkami i kulałam kuleczki.Już prawie nie mam czesanki, trzeba sie w weekend wybrać na zakupki-mąż mnie z domu pewnie pogoni.
cudowna modelka :))
OdpowiedzUsuńFajnie dziecię się prezentuje!!! Ładne to pierwsze bolerko. Miłego filcowania :)))
OdpowiedzUsuńMasz świetną córę.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie.
Pozdrawiam,
Kasia.