Dziękuję za liczne odwiedziny,pamięć i miłe komentarze.
Dawno mnie nie było ale to nie znaczy,że nic nie robiłam.
MIędzy tworzeniwm "literatury pieknej" i "papierologii stosowanej"
Powstały Ananasy-mój ulubiony motyw szydełkowy.
Chusta z przepięknej ,delikatnej włóczki (mieszanki ramie,wełny i jedwabiu)w piaskowym melanżu.
Niestety jak to wełna nie nadaje się dla mnie(nawet 5% dodatek alpaki wymacam).
Jutro dalszy ciąg niespodzianek.
Edit:
Coś nie mogę wstawić zdjęć,więc wrzucam linki do fotosika
Przepiękna chusta, jestem zachwycona. Urzekła mnie całkowicie, taka delikatna i zwiewna. Jest jakaś szansa, żeby kupić to cudo albo zamówić podobne?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo,za pochwały jest zwiewna i cudna,ale niestety mnie podgryza i będzie szukała domku,a sobie robię wersje poncho niegryzącą z różowej cienizny.
OdpowiedzUsuńJak jesteś zainteresowana to daj znać na pchelka831@gazeta.pl