Ostatni projekt roku 2011.

Chyba ostatni, bo nigdy nie wiadomo co nas czeka jutro.

Czapka powstała na specjalne życzenie miłośniczki przepięknych psiaków Malamutów.
Mam nadzieje że choć troszeczkę jest podobna do tych przepięknych stworzeń.

 Czapeczka i golfik wyczarowane szydełkiem  z Baby Merino Drops (niezwykle miękka, przytulna i cieplutka wełenka, stworzona specjalnie dla naszych milusinskich).

Tęczowa kamizelka.

Pomiędzy sowami powstała kamizelka Natalki, niestety córcia  czasem ma humory i pomimo tego że sama wybierała sobie włóczkę, guziczek i wzór nie chce nawet jej przymierzyć.
Zdjęcie bez właścicielki.

Włoczka bawełniano-akrylowa z błyszcząca nitką wiskozową ,w mega energetycznych kolorach. Kamizelka robiona od góry ; karczek drutami 5mm ADDI CLICK, dół szydełkiem 5mm ADDI .

Wesołych świat!!!!

Ze szczerego serca w ten piękny czas,
gdy gwiazdka świeci dla wszystkich nas,
życzę miłości
bez trosk i złości,
pokoju na świecie
i wszystkiego czego tylko zapragniecie,
niech Wam się spełni, radości doda i niech będzie biało,
żeby się szczęście zawsze do nas uśmiechało!

Sowy, sówki i sóweczki.

Wśród dziecięcej garderoby zamieszkały sowy i sóweczki , kolorowe i niepowtarzalne, pełne radości , potrafiące wyczarować uśmiech na każdej buzi  czy to mamy, taty, babci,dziadka, kolegi czy koleżanki z przedszkola.
Każda inna, kolorowa i sprawiająca radość ,a zarazem milusia, przytulna , cieplutka po prostu idealna na zimę.

Motylem jestem czyli kolorujemy zimę.

Dzisiaj przedstawiam cudną włóczkę Divę Batik w tęczowych kolorach.

Włoczka jest przyjemna w pracy i w noszeniu.
Powstały dwa projekty.

Pierwszy to urocza sukienko-tuniczka dla półrocznej księżniczki w odcieniach różu, fuksji , turkusu, błękitu wykonana szydełkiem ADDI 2,5 mm.

Drugi projekt to tytułowy "Motylem jestem"

Szydełkowa chusta wykonana z włóczki w odcieniach limonki, avocado, różu, fuksji, fioletu.
Chusta jest niezwykłym dodatkiem , który ożywi jesienno-zimową garderobę lub kreacje na zbliżający się Sylwester i Karnawał.

Czy napewno sowa?

Dziękuje za odwiedziny i komentarze.
Coś nowego .

HU HU moja mała sówka.

Tęczowo zimowo

Tęczowy komplecik dla małego chuscioszka czyli czapeczka i długaśne skarpetki.
Nad skarpetkami oj głowiłam się głowiłam, z milion razy prułam, bo to palce nie tak, to pięta nie tak, to za wąski ,to za szerokie, kartkę z gotowym wzorem wywaliłam i robiłam tak jak lubię najbardziej czyli frestail z głowy i wyszło najlepiej.
I dwie czapy które szukają domu.
Tęcza to nieudany eksperyment z filcowaniem, za mało wełny w wełnie ;( rozmiar na mamusie lub starsze rodzenstwo obwód głowy 56 cm.
I sówka miała być mojej Natalki, bo poprzednia się jej bardzo spodobała ale jednak została przy misiu.